Trzecią ligową porażkę ponieśli piłkarze Tomasovii, którzy we Włodawie walczyli o punkty z miejscową Włodawianką. Po zwycięstwie z liderem tydzień wcześniej na własnym boisku kibice naszego zespołu liczyli, że tomaszowianie pójdą za ciosem i w kolejnym meczu sięgną po komplet punktów. Niestety podopieczni trenera Pawła Babiarza zawiedli i to, co odrobili punktowo do lidera w bezpośrednim starciu stracili we Włodawie. Wczorajsze spotkanie rozstrzygnęło się w 41 minucie, kiedy to Piotr Pacek trafił do bramki strzeżonej przez Piotra Waśkiewicza z rzutu wolnego, który został podyktowany przez arbitra tuż przed linią oznaczającą pole karne na wprost bramki.
Po wczorajszej porażce piłkarze Tomasovii spadli w tabeli na 3 miejsce, ponieważ wyprzedził ich Huragan Międzyrzec Podlaski, mający punkt więcej. Następne spotkanie tomaszowianie rozegrają w niedzielę 3 listopada ze Spartą Rejowiec Fabryczny o godz. 13:00 i będzie to ostatni mecz w tym roku naszej drużyny w roli gospodarza.
Włodawianka Włodawa – Tomasovia 1:0 (1:0 )
bramki: Pacek 41′
Tomasovia: Waśkiewicz – D.Szuta, Chmura, Smoła (82′ Towbin), Zozulia – Baran, Gęborys, Żerucha (50′ Łeń), Stożek (60′ Turewicz), Pleskacz – Cain (75′ Rataj)
Żółte kartki: Błaszczuk – Chmura, Gęborys, D.Szuta, Waśkiewicz, Smoła.
Sędzia: Daniel Złotnicki (główny), Michał Pastusiak, Maciej Drabik (asystenci) – KS Lublin
Widzów: 300