Drugie spotkanie ligowe w ramach grupy mistrzowskiej rozegrali w niedzielne popołudnie piłkarze Tomasovii. Naszą drużynę czekało nie lada wyzwanie, ponieważ do Tomaszowa Lubelskiego przyjechał aktualny lider rozgrywek i główny faworyt do awansu do III -ligi Świdniczanka Świdnik. Pojedynek zapowiadał się dla sympatyków obu drużyn niezwykle ciekawie, ponieważ obie ekipy w tabeli dzieliły tylko trzy punkty. Tomaszowianie podczas niedzielnego meczu musieli sobie radzić bez pauzujących za żółte kartki Kacpra Błajdy i Denysa Ostrovskiego oraz bez Przemysława Orzechowskiego, Bartłomieja Pleskacza i Oskara Lasoty.
Spotkanie nie przyniosło aż tak spodziewanych emocji, jak się spodziewano. Od początku tego pojedynku optyczna przewaga należała do drużyny ze Świdnika, która dość szybko udokumentowała ją skutecznym trafieniem do bramki tomaszowian. W 12 min z rzutu wolnego uderzył Arkadiusz Bednarczyk golkiper „niebiesko-białych” Rostyslav Dehtiar odbił futbolówkę przed siebie, a z takiego prezentu skorzystał Michał Koźlik, posyłając ją do siatki. W tej części gry nasi piłkarze mieli dwie niezłe okazje, by doprowadzić do remisu za sprawą Artura Lisa i Michała Wojtowicza, ale te próby nie okazały się niestety skuteczne. Po przerwie obraz gry się nie zmienił, nadal dominowali goście, a piłkarze Tomasovii szukali swoich szans do wyrównania. Mimo że okazje do tego były, jak choćby w 71 min, kiedy to po uderzeniu Szczepana Popko obrońca Świdniczanki wybił futbolówkę zmierzającą do siatki z linii bramkowej, ale tak jak w pierwszej połowie tak i podczas drugich 45 minut nie udało się naszym zawodnikom pokonać bramkarzy rywali. Na domiar złego to podopieczni trenera Łukasza Gieresza postawili kropkę nad „i” w 84 min za sprawą indywidualnej akcji Michała Palucha, który mijał naszych zawodników z dużą łatwością i będąc w polu karnym, nie dał najmniejszych szans na skuteczną interwencję golkiperowi „niebiesko-białych”. Ostatecznie piłkarze ze Świdnika wywalczyli całkowicie zasłużenie komplet punktów, będąc w przekroju meczu drużyną lepszą i dzięki temu zwycięstwu zrobili milowy krok ku celowi, jaki mają od początku sezonu, jakim jest awans do III ligi.
Tomasovia – Świdniczanka Świdnik 0:2 ( 0:1 )
bramki: Koźlik 12′, Paluch 84′
Tomasovia: 22. Dehtiar – 4. Przytuła, 3. Piatnoczka, 2. Popko, 5. Avdieiev – 14. Lis, 6. Słotwiński, 7. Żerucha, 18. Szuta, 8. Wojtowicz, 10. Smoła
Żółte kartki: Słotwiński, Smoła, Szuta, Krosman, Popko, Dehtiar, Avdieiev – Zuber, Nawrocki, Kanarek
Sędzia: Dariusz Harko (główny), Piotr Kawiński i Artur Grodko (asystenci) – OKS Chełm
Widzów: 550