[the_ad_group id="53"]

W generalnej próbie remis z czołową drużyną ligi. Tomasovia – Start 1944 Krasnystaw 1:1

Ostatnie spotkanie kontrolne mają za sobą piłkarze Tomasovii, którzy na bocznym boisku tomaszowskiego stadionu zmierzyli się z ligowym rywalem Startem 1944 Krasnystaw. Mecz zakończył się rezultatem remisowym 1:1, który z przebiegu tego starcia jest rezultatem sprawiedliwym.

Pierwszą połowę można zapisać na plus dla Tomasovii, którzy posiadali optyczną przewagę. W tej części gry zgromadzeni widzowie obejrzeli jednego gola, a ten został sprokurowany przez samych piłkarzy gości. Nieporozumienie przy wznowieniu gry przez bramkarza i jednego z obrońców Startu zakończyło się ostatecznie faulem na Damianie Szucie, a że miało to miejsce w polu karnym, arbiter podyktował rzut karny. Skutecznie i dodajmy w efektowny sposób jedenastkę, wykorzystał Patryk Słotwiński. W drugiej połowie role na boisku się odwróciły i to goście przejęli inicjatywę, chcąc doprowadzić przynajmniej do remisu. Ta sztuka udała im się w 74 min, gdy po szybkiej akcji piłkę ostatecznie do siatki Karola Krawczyka skierował Adrian Leszczyński.

 

Tomasovia – Start 1944 Krasnystaw 1:1 (1:0)

bramki: Słotwiński 11′ (z karnego) – Leszczyński 74′

 

Tomasovia: Krawczyk – Błajda, Łuczkowski, Lavriienko, Mishchenko – Lasota, Kurzępa, Słotwiński, Żerucha, Kurzępa, Sienkiewicz – D.Szuta oraz Kłos, Tyrka, Okalski, M. Szuta, Krosman.