Kolejny mecz kontrolny już trzeci tej zimy rozegrali piłkarze Tomasovii, którzy w samo południe zmierzyli się w Puławach z dziewiątym zespołem III ligi gr. IV miejscową Wisłą. Podopieczni trenera Pawła Babiarza przystąpili do sobotniego meczu bez Oleksandra Zozuli, Bartłomieja Pleskacza, Radosława Łenia, Macieja Stożka, Patryka Krosmana, Marcina Żurawskiego, Jakuba Witkowskiego, Łukasza Bartoszyka, których absencje wynikały z różnych powodów. Mimo to tomaszowianie dzielnie walczyli z wyżej notowanym rywalem przegrywając po pierwszej połowie 0:1. Całe nieszczęście piłkarzy Tomasovii rozpoczęło się w ostatnich 20 minutach, gdzie wyraźnie „niebiesko-białym” zabrakło sił. Trener gospodarzy na drugą połowę posłał na boisko praktycznie drugą jedenastkę, która bezlitośnie wykorzystała niemoc w końcówce meczu naszego zespołu, czego efektem było to, że pomiędzy 77 a 82 minutą puławianie zdobyli , aż 4 gole.
Mimo tak szokująco wysokiej porażki sobotni sparing należy zaliczyć na plus, z którego to meczu należy wyciągnąć odpowiednie wnioski. Następnym rywalem Tomasovii w meczu kontrolnym będzie Chełmianka Chełm.
Wisła Puławy – Tomasovia 7:0 ( 1:0)
bramki: Wojczuk x3, Cyfert, Puton, Chudyba, Stanisławski
Tomasovia: Krawczyk – Zawodnik testowany I, Błajda, Chmura, Baran – Cain, D.Szuta, Smoła, Turewicz, Zawodnik testowany II – J.Szuta. Na zmiany wchodzili: Waśkiewicz, Wojtowicz, Gęborys