W ramach czwartej kolejki spotkań o mistrzostwo IV ligi lubelskiej piłkarze Tomasovii w sobotnie przedpołudnie rozegrali spotkanie wyjazdowe, a dokładniej w Krasnymstawie, gdzie czekał ich pojedynek z miejscowym Startem 1944. Jest to wyjątkowo niewdzięczny rywal dla naszego zespołu, ponieważ w ostatnich czterech meczach biorąc pod uwagę zarówno spotkania ligowe, jak i towarzyskie za każdym razem górą byli rywale. Ostatni raz oba zespoły spotkały się podczas przerwy letniej i wtedy piłkarze z Krasnegostawu zwyciężyli, aż 5:2. Ponoć nic dwa razy się nie zdarza, ale jak pokazało wczorajsze starcie dokładnie takim samym rezultatem, zakończył się wspomniany mecz.
Obu drużynom przyszło rywalizować w arcytrudnych upalnych warunkach, przez co było wiadomo, że mecz nie będzie miał szalonego tempa. Podczas pierwszych 45 minut niewiele wskazywało, że tomaszowianie doznają aż takiej klęski, bo inaczej tego nazwać nie można. Wprawdzie gospodarze posiadali optyczną przewagę, jednak jeśli chodzi o czysto bramkowe okazje, niewiele z tego wychodziło. Tak naprawdę pierwszy poważny błąd w defensywie wystarczył, by od 19 min gospodarze prowadzili 1:0, a autorem trafienia był Łukasz Strug. Podopieczni trenera Bohdana Bławackiego najlepszą okazję mieli w 35 min, kiedy to z rzutu wolnego przymierzył Patryk Słotwiński, ale golkiper miejscowych nie dał się pokonać. Niestety, o ile w pierwszej połowie gra w defensywie nie wyglądała jeszcze tak tragicznie, o tyle podczas drugiej części wszystko się posypało, co tak doświadczony zespół jak Start musiał wykorzystać, zdobywając aż 4 gole, a mogli nawet i więcej. Nasi piłkarze zaliczyli dwa trafienia, ale to było za mało, by móc myśleć o zdobyczach punktowych.
Start 1944 Krasnystaw – Tomasovia 5:2 ( 1:0 )
bramki: Strug 19′, 55′, Florek 64′, Jabłoński 88′, 90′ – Szuta 66′, 89′
Tomasovia: 1. Bartoszyk – 16. Pleskacz, 4. Yavorskyy, 2. Łuczkowski, 5, Błajda – 9.Orzechowski (7. Kurzępa 80′), 6.Slotwiński (10. Lasota 69′), 15. Krosman, 14. Sienkiewicz, 18. Szuta – 8. Paduk (11. Białek 46)
Żółte kartki: Nowak – Błajda, Pleskacz, Szuta
Sędzia: Michał Mikulski (główny), Kamil Sołtys i Jakub Siedlecki (asystenci) – KS Lublin
Widzów: 300
Foto: Start 1944 Krasnystaw