[the_ad_group id="53"]

O klasę lepsi. Unia Hrubieszów – Tomasovia 0:2

W iście zimowej scenerii przyszło rozgrywać Tomasovii kolejny mecz kontrolny, w którym to meczu przeciwnikiem była zajmująca 14 pozycję w tabeli IV ligi lubelskiej Unia Hrubieszów. W meczu rundy jesiennej rozegranym na stadionie w Hrubieszowie oba zespoły po bezbarwnej grze podzieliły się punktami, jednak tym razem górą byli tomaszowianie.

 

Od pierwszego gwizdka sędziego przewaga i to zdecydowana należała do piłkarzy Tomasovii, którzy w pierwszej części gry stworzyli sobie kilka okazji bramkowych i powinni po niej prowadzić przynajmniej różnicą 2-3 bramek, lecz niestety w tej części gry zabrakło skuteczności. Rywale podczas pierwszej części gry stworzyli sobie tylko jedną okazję do zdobycia gola w 40 minucie, kiedy to po silnym uderzeniu jednego z zawodników Unii piłka obiła słupek tomaszowskiej bramki, a po dobitce zmierzającą do bramki piłkę wybili obrońcy.

 

Po przerwie obraz gry się nie zmienił, ponieważ w dalszym ciągu stroną dominującą byli podopieczni trenera Sadowskiego co wreszcie, udokumentowali zdobytymi golami. Pierwszy z nich padł w 55 minucie, kiedy to po wrzutce z prawego skrzydła w pole karne sam na sam z bramkarzem znalazł się Przemysław Orzechowski i pewnym uderzeniem dał prowadzenie naszej drużynie. W 77 minucie Tomasovia miała wyborną okazję do podwyższenia wyniku, ponieważ w polu karnym wycięty przez obrońców Unii został Michał Skiba, za co arbiter odgwizdał rzut karny, ale Karol Karólak nie zdołał pokonać golkipera rywali Patryka Dobromilskiego, który we wczorajszym meczu był najjaśniejszą postacią swojej drużyny, o czym świadczy to, że wybronił „jedenastkę” i kilka innych bardzo groźnych strzałów oddawanych przez piłkarzy Tomasovii.

 

Na drugiego i ostatniego jak się potem okazało gola, trzeba było poczekać do 87 minuty. Wtedy to po zagraniu ze skrzydła w polu karnym piłkę otrzymał Bartosz Iwanicki, który uderzeniem z woleja zmusił do kapitulacji bramkarza hrubieszowian. Ostatecznie po jednostronnym widowisku piłkarze Tomasovii odnieśli dwubramkowe zwycięstwo i jest to najniższy wymiar kary dla drużyny przeciwnej.

 

Następny mecz kontrolny piłkarze Tomasovii rozegrają w najbliższą sobotę, gdzie czeka ich spotkanie z III ligowym JKS 1909 Jarosław. Ten mecz rozegrany zostanie w Lubyczy Królewskiej o godz. 10:00. Już dziś serdecznie na nie zapraszamy.

 

Unia Hrubieszów – Tomasovia 0:2 (0:0)

bramki: Orzechowski 55′, Iwanicki 87′

 

Tomasovia: Krawczyk – Misztal, Smoła, Karwan, Staszczak – Szuta, Zawiślak, Orzechowski, Karólak, Skiba – Nastałek, Na zmiany wchodzili: Iwanicki, Piątkowski, Krosman