Piątej ligowej porażki doznali w środowe popołudnie piłkarze Tomasovii, którzy w Ostrowcu Świętokrzyskim zmierzyli się z miejscowym KSZO 1929. Gospodarze, którzy zmienili trenera przed poprzednią kolejką przystąpili do środowego starcia podbudowani zwycięstwem nad Sokołem w Sieniawa, więc ich fani liczyli na kolejny triumf ich pupili. Niestety dla sympatyków naszego zespołu drużyna KSZO nie zawiodła swoich kibiców i zasłużenie pokonała „niebiesko-białych” 2:0.
Całe spotkanie toczyło się pod dyktando gospodarzy, którzy stworzyli sobie kilka groźnych okazji do zdobycia goli z czego wykorzystali dwie. Prowadzenie miejscowym w 29 min dał uderzeniem sprzed pola karnego Tomasz Persona, natomiast końcowy rezultat ustalił trzy minuty po przerwie Oskar Majda. Podopieczni trenera Pawła Babiarza zagrażali bramce KSZO głównie w drugiej połowie meczu swoje okazje mieli Damian Chmura, Jakub Szuta, czy Artur Lis, lecz żadna z nich nie zakończyła się powodzeniem.
Po wczorajszej kolejce Tomasovia mocno przybliżyła się do miejsca spadkowego i obecnie zajmuje 15 lokatę. Kolejny mecz tomaszowianie rozegrają u siebie w niedzielę 12 września o godz. 16:00 z ostatnią w tabeli Wólczanką Wólka Pełkińska
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Tomasovia 2:0 ( 1:0 )
bramki: Persona 29′, Majda 48′
Tomasovia: 1. Bartoszyk – 16. Pleskacz (2. Turek 84′), 5. Chmura, 13. Zozulia, 4. Czarniecki (14. Orzechowski 82′) – 3. Chodziutko (15. Kycko), 11. Skiba, 6. Słotwiński (8. Lis 62′), 9. Dorosz (17. Baran 82′), 18. D. Szuta – 7. J. Szuta
Żółte kartki: Persona, Sylwestrzak – Chodziutko
Sędzia: Jakub Pych (główny), Paweł Bałut i Tomasz Kubicki (asystenci) – (Podkarpacki ZPN Podokręg Dębica)
Widzów: 400